środa, 28 września 2016

Skotørker

Zgadnijcie co to jest. Wisi na ścianie prawie przy podłodze. Jak podłączycie do kontaktu i włączycie to buczy. Ma tylko jedno pokrętło do włączania i wyłączania. Wentylatorek wciąga powietrze.





Wiecie? Jeśli nie, to podpowiadam dalej. Przyjrzyjcie się. Taka ośmiornica ale z tylko czterema mackami, zamiast ośmiu. To są plastikowe rurki jak do odkurzacza. Nie działają jednak jak odkurzacz. Zwisają sobie swobodnie przy podłodze. Jak włączycie urządzenie, to wywiewa ono przez te rurki ciepłe powietrze. Po 120 minutach buczenia urządzenie wyłącza się samo.




 Proste? Jeśli nadal nie wiecie, to pokażę jeszcze jak wyglądają końcówki rurek.



Plastikowe rurki mają po cztery podłużne otwory, żeby wypuszczać  powietrze z kilku stron na raz. Teraz już musicie się domyśleć.




Przed Wami suszarka do butów. Dobre rozwiązanie w deszczowym Bergen. Absolutny "must have" jak się ma dzieci w wieku przedszkolnym albo męża, któremu przemakają skórzane buty robocze.








1 komentarz:

  1. Bardzo ciekawy post. Szczególnie zainteresował mnie wątek dot. patriotyzmu. Taka postawa przydałaby się również nam Polakom. Często ostatnio to pojęcie jest spłycane do rzeczy płytkich i mało istotnych. Blog bardzo ciekawy, będę zaglądał :)

    OdpowiedzUsuń