wtorek, 6 marca 2018

Top 10 mamy bliźniaków niemowlaków

Nowe motto :)

Jako świeżo upieczona multimama, która nie korzysta z pomocy babć, cioć i opiekunek muszę powiedzieć, że nigdy nie przywiązywałam takiej wagi do gadżetów, jak teraz. Chodzi o to, żeby czas wkładany w rutynowe obowiązki ograniczyć do minimum i ułatwić sobie życie .... i nie zwariować z bliźniakami :). Bo ogarnianie bliźniaków z doraźną tylko pomocą męża to nie konkurs na najładniejszą mamę z najsłodszymi dzieciaczkami i najładniejszym mieszkaniem, tylko obóz przetrwania.

poniedziałek, 5 marca 2018

Wełna dla dzieci

Na zimowe spacery

Kiedy kompletowałam wyprawkę dla maluszków, jeszcze zanim się urodziły, doszłam szybko do wniosku, że nie warto kupować nowych ubrań. Na finn.no można znaleźć ubrania w paczkach popakowane rozmiarami za niewielką cenę. W jednej z kupionych przez nas paczek były body z merynosów i wiele innych wełnianych rzeczy. 

W klinice, gdzie leżały dziewczynki po urodzeniu, jest taki zwyczaj, że ludzie przynoszą ubranka z wełny dla dzieci. Są panie, które robią na drutach niezliczone ilości kocyków, czapeczek i skarpetek dla chorych dzieci i wcześniaków. To na prawdę wzruszające, kiedy spojrzę na jakiś kocyk i pomyślę, że ktoś spędził godziny, żeby zrobić go dla jakiegoś nieznanego dziecka. Dostaliśmy więc sześć  wełnianych kocyków, czapeczki i skarpetki oraz dwie maty do zabawy na podłogę ale już nie z wełny. 

Szczerze mówiąc na początku nie byłam zadowolona z wełnianych rzeczy, bo pranie i suszenie sprawia problem. Dochodzę jednak do wniosku, że te wełniane rzeczy, które dostałam, to bardzo dobre rzeczy. Kocyków używam codziennie, a body z merynosów zakładam dziewczynkom do wyjścia. Wełna je grzeje, wchłania pot, ślinę albo to, co się im uleje. W wełnie mają więc zawsze sucho, co w przypadku moich ulewających dziewczynek jest prawdziwym luksusem. Malutkie skarpetki i czapeczki z wełny są słodkie, chyba każdy to powie, prawda?

Na malutkie stópki :)

Ull er gull - wełna to złoto, tak mówią Norwegowie. Gdybym nie miała dzieci, nigdy nie zrozumiałabym sensu tego przysłowia.